Właśnie naukę przez zabawę proponuje serwis Squla.pl. Teoretycznie każdy serwis proponujący gry edukacyjne dąży do tego celu, ale tylko Squla dostosował swoją ofertę do nowej podstawy programowej MEN na 2016/2017 rok, co więcej jest partnerem Oxford University Press.
Dzieci mogą więc, przez zabawę przygotowywać się dokładnie do tego, co czeka ich w szkole, a angielskiego uczą się naprawdę na wysokim poziomie. Oczywiście przez zabawę. Portal proponuje przygotowanie do aż dziesięciu przedmiotów w zakresie szkoły podstawowej. Przygotowano gry i zabawy w dziedzinie: matematyki, języka polskiego, języka angielskiego, języka niemieckiego, przyrody, historii i społeczeństwa, muzyki, plastyki, zajęć komputerowych i zajęć technicznych.
Przedmioty te dziecko może poznawać na ośmiu poziomach: przedszkole, zerówka i kolejne sześć poziomów odpowiadające sześciu pierwszym klasą podstawówki. I tak przedszkolaki bawią się głównie literkami, liczbami, kolorami, rysunkami, uczą się podstaw o rodzinie, o zwierzętach, roślinach, o ziemi, trochę o podróżach czy podstaw matematyki i angielskiego. Do dyspozycji mają zagadki, puzzle, quizy, misje i wiele innych gier. Na kolejnym poziomie tematyka zostaje podobna, choć dochodzi wiele ciekawych zagadnień. Dzieci próbują swoich sił w dodawaniu i odejmowaniu, czytają pierwsze wierszyki czy dowiadują się kilku ciekawych rzeczy o działaniu na przykład komputera! Program podstawówki koncentruje się wokół tego, co na dzieci czeka w szkole. Oczywiście przedstawionego w o wiele bardziej zabawny sposób.
Rodzice często obawiają się też, że w dzisiejszych czasach dzieci spędzają za dużo czasu przed komputerem i zamykają się na świat, nie chcą wychodzić z domu i nie spotykają innych dzieci. Dlatego też Squla działa trochę jak portal społecznościowy. Dzieci mogą grać ze znajomymi, na przykład kolegami z klasy, a później porównywać swoje wyniki w klasie. Co więcej, gry, dla których podstawą jest nauka, po pewnym czasie, zainspirują dzieci do wyjścia z domu i sprawdzenia nauki w realu. Wszak nie ma to jak ugruntowanie wiedzy, np. o roślinach czy zwierzętach, na dworze! I sprawdzenie, czy to na pewno jest prawda. Dzieci są bardziej dociekliwe, niż nam się wydaje!
Wszyscy też dobrze wiedzą, że dzieciom trzeba czasami porządnej motywacji. Podczas psotów wykazują się ponadnaturalną energią, podczas nauki już niekoniecznie. Energia potrafi spaść wtedy do poziomu bliskiego zeru. Chyba że nauka jest przemycana pomiędzy grami, a do tego posiada dobry system motywacyjny. Jeśli dziecko posiada swoje konto na portalu Squla, to rodzic ma do niego dostęp. Ze swojego panelu może wyznaczać dziecku cele — a dzieci to uwielbiają. Wszak to takie jakby „levele”, jak w grach komputerowych, które trzeba przejść. Im wyższy level, tym lepiej! Można pochwalić się znajomym lub wynegocjować u rodziców nagrodę. Rodzice też nie mszą sami wymyślać nagród. Dzieci na portalu zbierają tak zwane wirtualne monety, za konkretne osiągnięcia czy dobrze rozwiązane zadania. Za monety mogą zaś coś sobie kupić. Zabawkę, grę bilet do Centrum Nauki Kopernik, bon na allegro i wiele innych. Sami wybierają swoją nagrodę. Nagrodę, którą zdobyli przez zabawę. Zabawę, przez którą się uczyli, choć nawet o tym nie wiedzieli. Czy to nie jest cudowne?
Squle można oczywiście przetestować. Nie ma co wierzyć na słowo i kupować kota w worku. W wersji demo (dostępne za darmo po podaniu maila), na każdym poziomie można spróbować kilku gier, przekrojowo z każdego przedmiotu. Można podejrzeć, jak wyglądają wszystkie funkcje portalu m.in. raporty dla rodziców, ustawianie celów dzieciom czy sklep z nagrodami za dobre wyniki. A gdy już się przekonacie do Squli, to zachęci was jeszcze cena. Abonament roczny przy płatności z góry kosztuje tylko 16,99 zł/miesiąc (w tej chwili mamy promocję – 14,99 zł/miesiąc). Jeśli nie chcecie płacić z góry, tylko co miesiąc to będzie to kosztować 21,99 zł/miesiąc za jedno dziecko. A za kolejne dziecko mamy rabat aż 3 zł/miesiąc.